InstaGRAmerzy na tropie Niezwykłych Ludzi
11 lipca 2022
Media społecznościowe mają niezwykłą moc. Jeden z naszych ekspertów na swoim instagramowym profilu rzucił hasło, że może fajnie byłoby wyjść ze świata wirtualnego, spotkać się i porywalizować ze sobą podążając Śladami Niezwykłych Ludzi. Ten pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Obserwujący profil w szybkiej ankiecie zagłosowali, że najbardziej optymalnym terminem byłoby spotkać się w któryś dzień w tygodniu, w godzinach popołudniowych. Prognozy obiecywały brak deszczu i upału, więc pozostało zaproponować terminy. Chętnych podzielono na dwie grupy, jedna rywalizowała w środę, jedna w czwartek. I choć przez oba te dni nad Krakowem krążyły ciemne chmury, co wystraszyło niektórych uczestników (inni z kolei wzięli ze sobą rodzinę lub znajomych), to podczas żadnej z gier parasole ani peleryny nie były potrzebne.
W obu przypadkach spotkaliśmy się przed Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Szybkie objaśnienie zasad, sugestie na co zwrócić uwagę, zaskanowanie kodów i… ruszyli!
Niektórzy działali indywidualnie, inni w parach. Choć wszyscy podeszli do tego, jak do dobrej zabawy, krążący po terenach dawnego lotniska Kraków-Rakowice-Czyżyny ekspert ds. edukacji włączającej dostrzegał, że widoczna jest nutka rywalizacji, a niektórzy trasę wręcz przebiegają. Część osób składniki szyfru notowała w telefonach, część robiła zrzuty ekranu, a część postawiła na klasykę, czyli kartkę i długopis.
Jak się okazało, gra ani jednego, ani drugiego dnia nie zakończyła się dotarciem na metę. Nie trzeba było nic mówić, a dla wszystkich uczestników bardzo naturalnym było oczekiwanie na wszystkich graczy. W tym czasie (a także po tym, gdy każdy już na mecie był) odbywały się rozmowy na temat wrażeń, pytania do prowadzącego, kiedy kolejna taka gra, wymiana doświadczeń, zachwyt nad poznaniem terenów, które są tak blisko, a tak nieznane, mnóstwo emocji, ale, co ciekawe, tylko pozytywnych.
Każdy z uczestników został nagrodzony medalem w postaci wodoszczelnego etui oraz egzemplarzami „Nowohuckiego alfabetu” z pierwszej i drugiej edycji. Upominki ufundował partner gry – Ośrodek Kultury Kraków-Nowa Huta, któremu w tym miejscu w imieniu zespołu SCWEW oraz wszystkich uczestników jeszcze raz składam serdeczne podziękowania.
Dziękuję także uczestnikom, byliście fantastyczni!
Na sam koniec cytaty z relacji niektórych instagramerek oraz instagramera, którzy wzięli udział w grze, wszak to one najlepiej oddają uczucia uczestników gry (zachowano oryginalną pisownię):
„(…) Można być w telefonie, ale nie online. Można być w mieście, a odetchnąć jak na wsi, wdychać zieleń, deszczowe powietrze, wsłuchiwać się w ptaki i wysokie trawy, wąchając przebijające się pomiędzy kwiaty. Można wrócić z pracy, a chwilę później zapomnieć o przytłaczającej gonitwie, znajdując wolność i wehikuł czasu na kawałku betonu”
„Interaktywna gra miejsca Śladami Niezwykłych Ludzi to eksploracja i czysta eksplozja. Scenariusz przeprowadzi Was przez wszystkie zakamarki ciekawego terenu, a przy okazji zrozumiecie dlaczego niepełnosprawność nie musi być przeszkodą. Sporo kilometrów w nogach, jeszcze więcej wiedzy, 100% przyjemności”
„Dzięki za super przygodę, tego potrzebowałam”
„Wcześniejsze zdjęcia zostały zrobione przy okazji super, turbo fajnej gry terenowej (…) Pogoda dopisała. Gra super zrealizowana, dużo fajnej zabawy, ciekawostek i rywalizacji”
„Kochani, wczoraj w Parku Lotników w Nowej Hucie braliśmy udział w niesamowitej interaktywnej grze miejskiej „Śladami Niezwykłych Ludzi. I chociaż wygrały dziewczyny po prawej, to i tak świetnie się bawiliśmy”
„(…) Ja od siebie dzisiaj napiszę, że bardzo polecam Wam w nią zagrać”
„(…) W ogóle postanowiłam zagrać w nią jeszcze i zamiast chodzić, przebiec ją”
Wróc do wszystkich aktualności